Z wizytą w Parlamencie Europejskim
W dniach 9-12 października 2016 roku wraz z Pawłem Jacewiczem - obecnie już absolwentem LO im. Mikołaja Kopernika w Sokółce - gościliśmy w Brukseli na zaproszenie Pani Róży Thun. Wyjazd Studyjny do Brukseli był nagrodą ufundowaną przez posłankę do Parlamentu Europejskiego za zajęcie przez Pawła II miejsca w XIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Informatycznego im. ks. prof. Józefa Tischnera „Mikroprofesor 2016”.
Trzydniowy pobyt w Brukseli wypełniony był napiętym programem. Obejmował on spotkania z posłanką Panią Różą Thun i jej zespołem, wizytę w Parlamencie Europejskim, prelekcje o funkcjonowaniu PE oraz grupy EPL. Ponadto zwiedzaliśmy z przewodnikiem historyczne zabytki Brukseli, Parlamentarium (interaktywne muzeum), Dzielnicę Europejską, Królewskie Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Militarnej, a także Atomium - monumentalny model kryształu żelaza.
Podczas pobytu w Brukseli spotkaliśmy wielu interesujących ludzi i zetknęliśmy się z inną kulturą. Wyjazd, który był wspaniałą nagrodą na długo pozostanie w naszej pamięci.
Zbigniew Kazimierowicz
nauczyciel informatyki
Wyjazd do Brukseli z perspektywy Pawła Jacewicza
Bruksela to miasto kontrastów. W jednym miejscu widać biedę, ludzi ledwo wiążących koniec z końcem, natomiast niewiele dalej można spotkać ludzi w luksusowych samochodach, a kilka metrów od kościoła, budynku, do którego ludzie przychodzą się wyciszyć, pomodlić, znajduje się skatepark. Mimo tego, muszę przyznać, że centrum, łącznie z budynkami Parlamentu Europejskiego, który również mieliśmy okazję zobaczyć, wywarło na mnie pozytywne wrażenie. Oczywiście nie byliśmy tam jedynymi gośćmi - oprócz nas, pojechał z nami przedstawiciel Biura Poselskiego pani Róży Thun, tegoroczny zwycięzca Mikroprofesora Miłosz Stocki wraz z opiekunem, a także czteroosobowa drużyna z Nowego Targu ze swoim nauczycielem języka polskiego. Muszę przyznać, że są to bardzo inteligentni ludzie posiadający różne zainteresowania, poglądy czy historie, z którymi ciężko było się nudzić. Ogólnie rzecz biorąc, wyjazd oceniam bardzo pozytywnie i zachęcam do brania udziału w różnych konkursach - jeśli się nie uda, nic nie tracicie, natomiast jeśli wygracie, możecie bardzo dużo zyskać.
W zeszłym roku ukończyłem naukę w sokólskim liceum, obecnie jestem studentem informatyki na Wydziale Informatyki Politechniki Białostockiej. Muszę przyznać, że z perspektywy absolwenta ta szkoła wypada bardzo dobrze. Podczas 3 lat nauki poznałem tam wiele wspaniałych osób, ale też rozwinąłem się pod względem nauki, do czego niewątpliwie przyczyniła się postawa niektórych nauczycieli. Uważam bowiem, że dobry nauczyciel powinien przede wszystkim trafić do ucznia, potrafić go zainteresować swoim przedmiotem. Trudno nie zgodzić się, że tacy pedagodzy rzeczywiście pracują w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Sokółce.